Autor: Cliff Graham
Tytuł: Czas wojny
Wydawnictwo: VOCATIO
Rok wydania: 2011
Liczba stron: 321
Moja ocena: 8,5/10
Autor,
jak i wydawca książki „Czas wojny”, zakwalifikowali lekturę jako tylko dla
facetów. Ja mając w naturze częste robienie wszystkiego na opak, z ogromną
chęcią sięgnęłam po tę książkę. Jak się okazało, mój zapał był całkowicie
słuszny, autor stworzył naprawdę ciekawą beletrystykę opartą na Biblii.
Książka
zawiera historię o biblijnym królu Dawidzie, krwawej walce, trudach wojny i o
męskich zmaganiach. Opisuje podboje króla ze stron jego żołnierzy jak i
przeciwników. Jednocześnie ukazuje inne oblicze bohatera, jako prawdziwego
wojownika i odważnego władcę. Utwór przedstawiony jest oczami Benai, jednego z
żołnierzy króla. Obserwujemy walkę o władzę pomiędzy Saulem a Dawidem oraz
dążenie do zjednoczenia plemion Izraela.
Marzeniem
autora zawsze było, aby zobaczyć taki film lub przeczytać książkę, która
opowiadałaby o tych zwykłych ludziach pod wodzą Dawida, zawsze interesowała go
ich relacja z Bogiem i wewnętrzne przeżycia. Ja również interesuje się Biblią,
dlatego z ciekawością zapoznałam się z opinią i mądrymi słowami tego pisarza.
Cliff Graham stworzył to dzieło mając na celu podzieleniem się swoją fascynacją
Pismem Świętem. Jednak priorytetem autora
jest pokazanie, iż Biblia nie jest łagodna, ale konkretna i poważna. Jak
już wspominałam, pisarz zaadresował książkę tylko dla facetów, ja nie mogę się
z tym zgodzić. W całej książce nie znalazłam żadnego argumentu, po którym
mogłabym stwierdzić, że ta książka nie jest dla mnie. Opisy nie są zbyt
przesadzone, sam autor na wstępie mówi nam, iż starał się by sceny nie były
zbyt drastyczne.
Lektura
nie jest pisana językiem Biblii, wręcz przeciwnie, autor posługuje się bardzo
lekkim i przyjemnym stylem. Opisy są barwne, często przelewa się krew, jednakże
nie jest to, aż tak drastyczne jak można byłoby się spodziewać. Dialogi są
ciekawe i co ważne, w opisywanej historii nie zabrakło emocji. Bez problemu
mogłam poznać dawne męskie spojrzenie na świat, które niejedną kobietę mogłoby
przerazić. Mogę zdecydowanie powiedzieć, że sfera emocjonalna facetów, ukazana
przez pisarza bardzo mnie zaskoczyła.
Akcja
książki jest ciekawa, zdecydowanie nie ma tu miejsca na nudę. Ponadto książka
porywa nas od samego początku. Jak tylko zaczęłam czytać to przepadłam, nie
mogłam oderwać się od lektury. Do gustu przypadł mi najbardziej Benai, to jego
oczami najczęściej obserwujemy przebieg zdarzeń. Podobała mi się zmiana jaka w
nim zaszła, na początku był kompletnym ignorantem wobec swej żony, potem jednak
po sytuacjach jakie go spotkały zmienił swoje podejście. W książce również
widzimy świat ze strony innych bohaterów, jest to ogromny plus, dzięki temu
możemy spojrzeć na zdarzenia z innej perspektywy.
„Czas
wojny” to książka o trudnym życiu żołnierzy, o tym jak trudno jest żyć w obozie
wojennym. Oprócz tego, opowiada o zmaganiach z samym sobą, z pokusami świata
oraz słabościami. W lekturze nie zabrakło również informacji na temat wierzeń
czy obrzędów. Na pewno zapoznam się z kolejnymi tomami o przygodach króla
Dawida, Wam również to polecam, nawet jeśli nie jesteście fanatykami Biblii,
jest to historia którą warto przeczytać. Ciekawa, ambitna i intrygująca. Cliff
Graham ma nadzieję, że po przeczytaniu jego dzieła nasze spojrzenie na Biblię
się zmieni. Moje spojrzenie rzeczywiście się trochę zmieniło i chciałabym by
pisarz przedstawił nam w ten sposób więcej wątków biblijnych.
Recenzja ukazała się również na:
Nie widziałam na żadnym blogu recenzji tej książki, chyba jest ona dość mało popularna. To super, że przedstawiłaś nam taką perełkę :) Z miłą chęcią po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńGdybym zobaczyła napis na okładce iż książka jest przeznaczona tylko dla mężczyzn, raczej bym po nią nie sięgnęła. Jednak od teraz zamierzam brać z Ciebie przykład :-) Za powieścią się rozejrzę :)!
OdpowiedzUsuńZapowiada się bardzo intrygująca historia, nie słyszałam o podobnej książce, więc tym chętniej poznam tę powieść. Też nie lubię jak poszczególne powieści adresowane są tylko dla mężczyzn lub dla kobiet, bo jak dla facetów to zazwyczaj ciekawe, trzymające w napięciu thrillery, albo literatura faktu, a wydawcom się wydaje, że kobiety lubią tylko przesłodzone romanse. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się bardzo intrygująca historia, nie słyszałam o podobnej książce, więc tym chętniej poznam tę powieść. Też nie lubię jak poszczególne powieści adresowane są tylko dla mężczyzn lub dla kobiet, bo jak dla facetów to zazwyczaj ciekawe, trzymające w napięciu thrillery, albo literatura faktu, a wydawcom się wydaje, że kobiety lubią tylko przesłodzone romanse. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBiblia jako Biblia mnie w sumie nie interesuje, ale ta książka jako powieść historyczna nawet mi się widzi. Jak znajdę kiedyś czas, to po nią sięgnę. Póki co walczę z moim komitetem kolejkowym ;)
OdpowiedzUsuńWidziałam już tą okładkę. Szczerze to mnie nie zachęciła. Pomyślałam, że to kolejne fantazy dla młodzieży. Jak widać tak nie jest. Zastanowię się, ale pewnie ją kupię w najbliższym czasie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie i zapraszam do mnie!
Nie lubię jak ludzie tworzący tył okładki mówią mi czego mam nie robić. Dla samej przekory również bym sięgnęła:)
OdpowiedzUsuńKrwawe walki, lubię to :) W ogóle muszę przyznać, że mnie zainteresowałaś. Faktycznie brzmi tylko jak dla facetów, ale ja też lubię robić wiele rzeczy na opak, więc może się skuszę :D
OdpowiedzUsuńNie lubię tła historycznego w książkach.
OdpowiedzUsuńWkurza mnie dzielenie literatury na męską i kobiecą. Z przekory zajrzałabym do tej książki.
OdpowiedzUsuńAleż ciekawa pozycja! Nie czytałam jeszcze żadnej książki napisanej w oparciu o biblię i nie wiedziałam, że takie w ogóle można znaleźć na naszym rynku. Uwielbiam za to oglądać tego rodzaju filmy. Tytuł zapisałam sobie i chociaż jestem kobietą mam zamiar zmierzyć się z tą lekturą:)
OdpowiedzUsuńAch, jak mnie to irytuje - tylko dla mężczyzn... Tylko dla kobiet... Ograniczenia wiekowe. Dla 12-18, dla 10-12. NIE. Nigdy na to nie patrzyłam i nie będę na to zwracać uwagi. Cóż to za pomysł, żeby książki zamykać w szczelnych klatkach, ograniczeniach i granicach! Ja też robię na przekór i chętnie bym sięgnęła po tę książkę :)
OdpowiedzUsuńInteresuję się tą tematyką, więc tym bardziej powinnam przeczytać.
OdpowiedzUsuńO kurczę, nigdy jeszcze nie słyszałam o książce opowiadającej o żydowskich królach, poza Biblią oczywiście :) Super temat! I nie zużyty!
OdpowiedzUsuńMimo, że nie jest pisana językiem Biblii, to chyba sobie odpuszczę. To raczej nie moje klimaty :) Livresland.blogspot.com :*
OdpowiedzUsuń