Cześć!
Wróciłam w końcu ze szkolenia i znalazłam trochę czasu na przemyślenie, które książki z tych przeczytanych przeze mnie w 2018 roku były najlepsze, a które najgorsze. Przyznaję, że poprzedni rok nie był dla mnie łaskawy. Więcej czytać zaczęłam dopiero pod koniec roku, kiedy moje życie w końcu się poukładało. Wcześniej byłam skupiona na obronie licencjatu, szukaniu pracy, przeprowadzce itd.. Niestety do najlepszych książek mogłam wybrać tylko cztery tytuły. Do najgorszych książek wliczyłam tylko jedną lekturę, przez którą było bardzo trudno przebrnąć. Jest tego tak mało, dlatego że niewiele książek udało mi się przeczytać w poprzedni roku. Nie przeciągam, to najlepsze powieści jakie przeczytałam w 2018 roku:
1. Kwiaty na poddaszu - Virginia C. Andrews to pierwszy tom cyklu Rodzina Dollangangerów. Na pewno większość zna tę historię. Powieść dosyć kontrowersyjna, może wzbudzać u niektórych niesmak. Dla mnie ta lektura była bardzo poruszająca, nie zliczę ile razy płakałam. Minęło dużo czasu, a ja wciąż pamiętam tę opowieść. Nie da się zapomnieć i dlatego ten tytuł trafił na listę najlepszych. W przyszłości planuję przeczytać kolejne tomy cyklu, a także obejrzeć ekranizację.
2. Dwór cierni i róż - Sarah J. Maas, czyli pierwszym tom cyklu opowiadającego historię Feyre. Od tej historii nie mogłam się oderwać. Ciekawi bohaterzy i zaskakująca fabuła. To było coś! Przede mną kolejne części.
3. Najmroczniejszy sekret - Alex Marwood to powieść, którą dosłownie "połknęłam", a po przeczytaniu nie mogłam wyjść z podziwu. Zakończenie bardzo mnie zaskoczyło, a w zasadzie cała fabuła była bardzo intrygująca. Od początku byłam ciekawa co stało się z małą Coco, a gdy poznałam prawdę, byłam dosłownie oburzona. Polecam Wam tę historię.
4. Pamiętnik diabła - Adriana Bednarka to ostatnia z powieści, którą uznałam za najlepszą z tych przeczytanych w 2018 roku. Historia o Kubie Sobańskim była oryginalna. Powieść kryminalna napisana oczami mordercy, dostarczyła mi wiele emocji! Kolejne części przede mną.
3. Najmroczniejszy sekret - Alex Marwood to powieść, którą dosłownie "połknęłam", a po przeczytaniu nie mogłam wyjść z podziwu. Zakończenie bardzo mnie zaskoczyło, a w zasadzie cała fabuła była bardzo intrygująca. Od początku byłam ciekawa co stało się z małą Coco, a gdy poznałam prawdę, byłam dosłownie oburzona. Polecam Wam tę historię.
4. Pamiętnik diabła - Adriana Bednarka to ostatnia z powieści, którą uznałam za najlepszą z tych przeczytanych w 2018 roku. Historia o Kubie Sobańskim była oryginalna. Powieść kryminalna napisana oczami mordercy, dostarczyła mi wiele emocji! Kolejne części przede mną.
Jak widzicie, żaden z tych tytułów nie miał premiery w 2018 roku. Czytałam wówczas bardzo mało nowości. Pozostałe przeczytane przeze mnie książki były dobre, albo zwyczajnie przeciętne. Najgorszą książką, którą przeczytałam w 2018 roku był Niepokorny mężczyzna autorstwa Kristen Ashley. Tak banalnych dialogów i fabuły wcześniej nie spotkałam. Nie dałam rady dotrwać do końca.
Czytaliście którąś z tych książek?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy komentarz sprawia mi ogromną radość i za każdy dziękuję ;)