wtorek, 6 sierpnia 2019

"Save us" - Mona Kasten






Tytuł: Save us
Autor: Mona Kasten
Wydawnictwo: Jaguar
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 400
Moja ocena: 7/10




Save us to tytuł ostatniego tomu cyklu Maxton Hall autorstwa Mony Kasten. Cykl ten został wydany nakładem Wydawnictwa Jaguar i zdobył sobie uznanie wielu czytelniczek. Moją pochlebną opinię na temat drugiego tomu tj. Save me mieliście okazję przeczytać już jakiś czas temu. Gdy przeczytałam informację, że do księgarń trafi ostatnia część trylogii, wiedziałam, że muszę dostać ją w swoje ręce i to jak najszybciej. Czy ostatni tom miłosnej serii o Ruby i Jamesie zrobił na mnie takie samo wrażenie jak poprzednie?

James i Ruby pokonali już kilka przeciwności losu. Ich związek od początku nie układał się tak jak powinien. Wiele osób stawało na ich drodze do szczęścia, w tym Ci najbliżsi. Mimo to, nieustannie wracali do siebie i budowali swój związek na nowo. Po szokującym zakończeniu drugiej części, czyli Save me nie do końca wiemy czego się spodziewać. Okazuje się, że gdy marzenie Ruby o studiach w Oxfordzie, zostaje w jednej chwili zaprzepaszczone, nie jest ona zdana tylko na siebie. Dostaje wsparcie od rodziny i przyjaciół. Jak potoczą się losy bohaterów? Czy sytuacja jeszcze się odwróci, czy może życie ma dla nich inny plan?

Bohaterzy powieści Save us nie są już tymi samymi postaciami, co wcześniej. Wszystko co razem przeszli, kształtuje ich. Uczą się na błędach i walczą o siebie. Bardzo dużym plusem jest to, że my jako czytelnicy, mamy okazję obserwować te zmiany na kartach powieści. Widzimy jak z niedojrzałych nastolatków, stają się starsi i bardziej doświadczeni. Widzimy jak wchodzą w dorosłość. Jedni radzą sobie z tym lepiej, drudzy gorzej. Niewątpliwie bohaterzy wykreowani w tym cyklu są bardzo autentyczni. Mona Kasten stworzyła historię, która nie jest przesłodzona, a wręcz przeciwnie, ukazuje prawdziwe realia m.in. przedwczesną ciążę, czy bolesną utratę majątku.

Powieść Save us utrzymała poziom poprzednich części. Mona Kasten posługuje się lekkim piórem, jej powieści czyta się jednym tchem. Plusem ostatniego tomu jest również to, że pisarka rozwinęła wątek Lydii, czyli siostry Jamesa, a także Ember i Wrena. Z wielkim zaciekawieniem obserwujemy losy postaci drugoplanowych. Ponadto, autorka jak w każdej części nie pozbawiła nas tajemnicy, którą odkrywamy wraz z bohaterami.

W tej powieści, ogromnym plusem są właśnie postacie. Każda z nich wnosi coś do tej historii. Każdy bohater może czegoś nas nauczyć. Ostatnia część cyklu nie koncentrowała się tylko na miłości Ruby i Jamesa, ale również na relacjach przyjacielskich oraz rodzinnych. Obserwujemy, jak wiele złego może wywołać miłość do pieniędzy. Widzimy jak pycha niszczy relacje i życie. Niektóre wątki w powieści zdecydowanie skłaniają do refleksji.

Save us to powieść, którą szczerze polecam. Przyznaję, że niektóre opisy losów Ruby i Jamesa, bywały w tym tomie nieco nużące. Zrekompensowały to jednak rozdziały o bohaterach drugoplanowych. Cykl ten należy do powieści młodzieżowych, dlatego też głównie polecam to młodszym czytelnikom. Uważam jednak, że dorośli znajdą w tej pozycji coś dla siebie. Jest to historia, z której można czerpać przyjemność. Mona Kasten pozostawia czytelnika w dobrym nastroju, a podczas lektury sprawia, że zapominamy o troskach życia codziennego. Naprawdę warto, polecam. Ja już wkrótce zabieram się za kolejny cykl tej pisarki, a mianowicie Begin Again.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Każdy komentarz sprawia mi ogromną radość i za każdy dziękuję ;)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...